wszedobylscy
Recenzja: Radisson Blue Centrum w Warszawie
W pięciogwiazdkowym hotelu Radisson Blu w Warszawie udało nam się przenocować dzięki promocji w serwisie hotels.com. Dawno już nie nocowaliśmy w takich luksusach, a cały nasz pobyt upłynął w komfortowej atmosferze. Hotel Radisson Blu Centrum znajduje się w przy ulicy Grzybowskiej. Z dworca Centralnego do hotelu dojedziemy tramwajem (jeden lub dwa przystanki), jest to jednak na tyle krótki dystans, że można pokonać go na piechotę. Przy hotelu znajduje się przystanek autobusowy, skąd odjeżdżają autobusy w stronę ulicy Nowy Świat. Spacerem z hotelu możemy udać się do Ogrodu Saskiego i dalej na Krakowskie Przedmieście oraz Stare Miasto. Zameldowanie w hotelu trwało dosłownie 3 minuty, a dzięki uprzejmości pani w recepcji dostaliśmy upgrade z pokoju typu standard do pokoju klasy biznes. Nasz pokój znajdował się na trzecim piętrze w bocznej części, dzięki czemu nie dochodziły do nas hałasy z zewnątrz – akurat tej nocy w hotelu nocowała drużyna młodych sportowców, która biegała po wszystkich piętrach. Pokój biznesowy, w zależności od potrzeb, oferuje jedno podwójne lub dwa pojedyncze łóżka. W pokoju znajduje się biurko, telewizor, fotele ze stolikiem kawowym, łazienka z kabiną prysznicową, suszarką oraz przyborami toaletowymi, a także żelazko z deską do prasowania. Jako że jest to pokój o podwyższonym standardzie do naszej dyspozycji mamy ekspres do kawy czy dostęp do dodatkowych kanałów TV, a goście dla wygody otrzymują szlafrok oraz kapcie. Dostęp do Internetu jest bezpłatny. Pokój jest przestronny, komfortowo urządzony w stonowanych kolorach. Warto wspomnieć o bardzo wygodnym materacu – człowiek rano wstaje porządnie wyspany i wypoczęty. Z okna możemy podziwiać widok na centrum Warszawy, z Pałacem Kultury na czele, który ładnie prezentuje się szczególnie wieczorem. W hotelu znajdują się również restauracje oraz bar w lobby. Goście mają dostęp do basenu, sauny, siłowni oraz usług SPA. W cenę pokoju biznesowego wliczony jest śniadanie w formie szwedzkiego bufetu – całkiem bogata oferta sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Do wyboru mamy ciepłe dania (jajecznica, kiełbaski, owsianka), wędliny, sery, warzywa, owoce i słodkości do kawy. Pobyt w hotelu Radisson Blu Centrum, choć krótki, był bardzo przyjemny i z przyjemnością ponownie go odwiedzimy w przyszłości. Przeczytaj równieżRejs promem do SzwecjiPiesza wędrówka na PreikestolenWyspa Krk, czyli Chorwacja w pigułceChorwacki cud natury: Park Narodowy Jezior Plitwickich Post Recenzja: Radisson Blue Centrum w Warszawie pojawił się poraz pierwszy w Wszędobylscy.