idziemy dalej
Peru – jak, gdzie, za ile?
Peru to kraj całkiem przystępny cenowo. Największym wyzwaniem jest znalezienie dobrego i niedrogiego połączenia lotniczego z Polski do Limy, później jest już tylko lepiej. Nasze skromne podróżnicze doświadczenie na tym kontynencie pozwala stwierdzić, że Peru jest zdecydowanie tańsze od Argentyny i Chile, które mieliśmy okazje odwiedzić w zeszłym roku.
Poniżej przedstawiamy orientacyjne koszty podróży. Ceny podajemy w peruwiańskich solach. 1 sol to mniej więcej 1,20 PLN.
TRANSPORT
Autobusy rejsowe. Po Peru podróżowaliśmy autobusami Cruz del Sur. To firma która oferuje (podobno) najwyższy standard i bezpieczeństwo. Bilety dostępne są w kilku wariantach cenowych. Naszym zdaniem warto zainwestować w klasę VIP wyłącznie w przypadku naprawdę długich (nocnych) tras, na krótszych trasach nie warto przepłacać, tym bardziej że klasa VIP znajduje się na dole, a na górze, w klasie ekonomicznej są znacznie lepsze widoki. W obu wariantach otrzymacie posiłek lub przekąskę oraz ciepłe/zimne napoje.
W autobusach jest również bezpłatne wifi – ale oczywiście działa tylko tam, gdzie jest zasięg sieci telefonii komórkowej, czyli de facto wyłącznie w większych miastach. Oczywiście poza Cruz del Sur działa bardzo wielu innych przewoźników – zazwyczaj tańszych, a nawet czasem dużo tańszych. My jednak, głównie ze względów o których już wcześniej pisaliśmy, jeździliśmy głównie z tą firmą.
Ceny na przykładowych trasach w Cruz del Sur:
Lima – Paracas (4h) – 65 soli (klasa VIP)
Ica – Nazca (2h) – 35 soli
Nazca – Arequipa (12h) – 115 soli (klasa VIP)
Arequipa – Puno (6h) – 59 soli
Puno – Cuzco (6h) – 55 soli
Taksówki. W Peru, poza Limą i trasą z lotniska do centrum miasta, taksówki są nieprzyzwoicie tanie. To prawdopodobnie kwestia ogromnej konkurencji, bo na peruwiańskich ulicach co drugi samochód to taksówka. Będąc w Cuzco dowiedzieliśmy się również, że auta bez specjalnego oznaczenia mogą świadczyć takie usługi. Nasza gospodyni miała w zwyczaju wychodzić na ulicę, zaczepiać przypadkowego kierowcę i pytać czy nie może nas gdzieś podwieźć. Chwilę później siedzieliśmy już w jego samochodzie i jechaliśmy w wyznaczoym kierunku. Warto się targować, a cenę za przejazd trzeba ustalić z góry. Generalnie nigdy nie zapłaciliśmy za taksówkę więcej niż 10 soli.
Przejazd z lotniska w Limie do Centrum to koszt ok. 40-50 soli.
NOCLEGI
W trakcie naszej podróży korzystaliśmy z serwisu aribnb oraz niedrogich hosteli. Airbnb opłaca się tylko wtedy, gdy zostajemy w danym miejscu dłużej, gdyż przy rezerwacji pobierana jest opłata administracyjna oraz – w większości przypadków – opłata za sprzątanie. Dużym plusem, zwłaszcza w opcji „pokój w mieszkaniu właściciela“ jest kontakt z osobą, która zna miasto na wylot i przy wieczornej herbacie poleci nam najlepsze restauracje, bary i miejsca warte zobaczenia. U nas, w Limie, sprawdziło się to w 100%.
Jeżeli chodzi o hostele – dwuosobowy pokój z łazienką można znaleźć spokojnie za 20 USD przeliczane na 60 soli. Nie spodziewajcie się jednak wysokiego standardu. W pokojach zwykle nie ma ogrzewania (co latem teoretycznie nie jest przeszkodą, ale jak się pojedzie w wysokie góry to się okazuje, że jednak trochę tak), okna bywają nieszczelne, a ciepła woda – mimo zapewnień właścicieli że jest – okazuje się sporym luksusem. Za to grzyb i wilgoć są na porządku dziennym.
Jeśli w cenie macie wliczone śniadanie nie spodziewajcie się niczego więcej ponad kubek ciepłej herbaty i tosty z dżemem.
Lepszy standard i wyższe ceny nie gwarantują niestety znacznie lepszych warunków. „Upgrade“ oznacza zwykle telewizor w pokoju. Parafrazując słowa pewnej piosenki: Money can’t buy you hot water. Przynajmniej nie w tym przypadku.
JEDZENIE
Ze względu na charakter naszej podróży stołowaliśmy się głównie na mieście. Nie mieliśmy czasu, okazji ani warunków, żeby samodzielnie gotować sobie obiady czy nawet przygotowywać śniadania i kolacje.
To za ile zjesz zależy wyłącznie od Ciebie. Tzw. menu del dia, czyli 3 daniowy posiłek w porze lunchu można zjeść za 3-5 soli, a można też za 20-30 soli. Trzeba uważać na turystyczne miejsca. Za to zwykle sprawdza się zasada „eat where locals eat“, choć polecamy wybierać takie miejsca z pewną ostrożnością. W Peru dopadło nas zatrucie pokarmowe (i czytaliśmy o wielu takich przypadkach), więc po tej przygodzie nasze kulinarne wybory były raczej asekuracyjne.
Ceny:
Menu del dia – od 3 soli w górę ; 10-15 soli to powszechna cena
Empanady – 3-5 soli
Woda (0,5 litra) – 1-3 sole
Ceviche – ok. 20-30 soli
Danie obiadowe – 20-40 soli
Zupa (rosół) – 10-15 soli
Śniadanie – 10-15 soli (w tym kawa/herbata i świeżo wyciskany sok)
Herbata – 3 sole
Banany – 1 sol / sztuka
ATRAKCJE TURYSTYCZNE
Wśród atrakcji turystycznych Machu Picchu bije na głowę całą resztę, o czym pisaliśmy w notce mu poświęconej. Jest najdroższe ze wszystkich atrakcji i generalnie – bardzo drogie na tle wszelkich pozostałych wydatków.
Jak kształtują się pozostałe ceny?
Islas Ballestas – wycieczka z przewodnikiem (2h) – 35 soli
Reserva National Paracas – wycieczka z przewodnikiem – 30 soli
Ica + Huacachina + Buggy (+transport Paracas – Ica) – 100 soli
Nazca – 80 soli (prywatny przewodnik i samochód, dla 4 osób)
Klasztor Santa Catalina w Arequipie– 40 soli
Kanion Colca (2 dniowa wycieczka z przewodnikiem + nocleg, bez wyżywienia) – 110 soli
Boleto Turistico (Kanion Colca) – 70 soli
Wyspy Uros + Taquile Island – 75 soli
Wycieczka Pisac – Urumamba – Ollaytantambo – Chinchero (w tym lunch) – 75 soli
Boleto Turistico w rejonie Cusco – 130 soli (ważny 10 dni); obejmuje ruiny w Świętej Dolinie Inków + popularne muzea
Machu Picchu (wyjazd z Cusco) – 245 USD!!! (pociąg w 2 strony, nocleg w Aguas Calientes, bilet na busa do i z Machu Picchu, 2h wycieczka z przewodnikiem po ruinach)