Przejście wąwozu Samaria trzeba dobrze zaplanować. Jeśli macie w planach przejście całego wąwozu (16km) to koniecznie trzeba zdecydować się na przyjazd jak najwcześniejszym autobusem lub samochodem. Przyjazd po 12:00 oznacza dużą szansę na niepowodzenie i nie dotarcie na czas na ostatni prom do miejscowości Sougia, odpływający o 17:30. Sam dojazd do Omalos może zająć sporo czasu. Nam z plaży Kedrodassos (Elafonisi) zajął ponad 2 godziny. Zaraz za wioską Omalos jest punkt rozpoczęcia zwiedzania wąwozu Samaria (oznaczony strzałką). Przejście całej trasy, idąc szybko i kilkoma bardzo krótkimi przerwami przy źródełkach zajęło ok. 5:10 h. Bilet wstępu na teren wąwozu kosztuje 5€. Na bilecie narysowana jest trasa przez wąwóz z zaznaczonymi miejscami odpoczynku, wc i źródełek zimną zdatną do picia wodą. Bilet ma dwie części. Pierwsza jest odrywana przy wejściu, a druga przy wyjściu z parku. Strażnicy w ten łatwy sposób kontrolują, czy nikt nie pozostał na terenie wąwozu na noc, co jest zabronione.
Na parking przy wejściu do wąwozu dotarliśmy chwilę po 11:00. Jeszcze tylko szybka kawa, ciastko w bufecie i zaraz chcemy ruszać. Jeszcze tylko Karolina prosi mnie o kluczyki do naszego granatowego Lancetti, bo zapomniała portfela. Po paru minutach wraca do mnie podenerwowana… „Chyba zatrzasnęłam kluczyki!” … Niestety zatrzasnęła skutecznie :)
Próby włamania są bezskuteczne. Chwile myślimy o rozbiciu szyby, a może zadzwonić do wypożyczalni żeby podjechali z zapasowym kluczykiem? Jednak takie rozwiązanie zniweczy nasz plan przejścia przez wąwóz, bo czas leci i już powinniśmy iść. Inna sprawa, że taka akcja na pewno by sporo kosztowała. Na całe szczęście Bartek (kierowca drugiego samochodu), zaproponował, że pojedzie z Karoliną po zapasowy kluczyk do wypożyczalni w Chanii. Niestety w ten sposób pozbyli się możliwości przejścia wąwozu, ale dzięki temu po powrocie mogliśmy już wracać Chevroletem.
Nasza grupa o tanich lotach
Chcesz latać do USA za 350 zł. Na Kretę od 120 zł, Na Malediwy, Sri Lankę czy do Tajlandii za 1000 zł?
Na grupie co chwilę dodajemy takie okazje!
Link do grupy www.fb.com/groups/TanieLotyDo
Już prawie 12:00, idziemy w okrojonym składzie. Sylwia, Maciek, Daria i ja. Maciek jednak nie ma odpowiedniego obuwia, zostało w aucie. Na trasę 16 km rusza w sandałach! Ja i Daria na całe szczęście mamy przy sobie lustrzankę i naszą nową kamerkę Xiaomi Yi. Mamy też tylko jedną wodę, na szczęście po drodze jest wiele źródełek.
Piękny widok i kolejny dzień pięknej pogody. W górnej części trasy trochę chłodniej może ok. 20 c’. Poza nami turystów bardzo niewielu. Większość trasy pokonujemy sami, czasem kogoś wyprzedzając.
Wąwóz jest zamknięty dla turystów od listopada do maja. W takim jak to miejsce płyną wartkie potoki.
Dotarliśmy, to koniec pięknej ponad 5 godzinnej trasy. Nogi bolą, odciski są, ale nie była to bardzo wymagająca trasa jak straszą w internetach.
Mała miejscowość Agia Roumeli to miejsce, gdzie można dobrze zjeść i spędzić noc, jeśli nie zdążymy na ostatni prom. Jest skwar, blisko 30c’.
Nam się jednak udaje zjeść i popłynąć do miejscowości Sougia, skąd podstawionym autobusem można wrócić na parking w Omalos.
Zmęczeni całodniowym trekkingiem wsiadamy do pierwszego autobusu oznaczonego Samaria George. Rozsiadamy się wygodnie, przeglądamy zdjęcia w aparacie i czekamy na odjazd autobusu. Kierowca zapala silnik, a z głośników dobiega komunikat „Czy wszyscy są pewni, że jechali tym autobusem dzisiaj rano?”. W tym momencie uświadamiamy sobie, że siedzimy w towarzystwie zorganizowanej grupy. Wybiegamy jak poparzeni, mając obawy, że nasz właściwy autobus właśnie odjeżdża. W ostatnim momencie dobiegamy na przystanek, gdzie miła pani informuje nas, że bilety możemy zakupić w pobliskiej lodziarni… Kupujemy bilety i za chwilę jesteśmy już w drodze na parking w Omalos, gdzie czekają już na nas z kluczykami Karolina i Bartek.
- Odbierz 50 zł na kolejną rezerwację, maksymalnie 500 zł na BOOKING.COM > www.kupon.blogpodrozniczy.com
- Odbierz 100 zł na pierwszą rezerwację na Airbnb.com www.bit.ly/100PLN-AIRBNB
Ubezpieczenie Podróżne
Pamiętaj, karta EKUZ nie gwarantuje wszystkich usług medycznych bezpłatnie. Na wielu wyspach i przy kurortach turystycznych często mieszczą się tylko prywatne kliniki. Możesz zapłacić za różne badania, np. prześwietlenia czy świadczenia ambulatoryjne. EKUZ nie zapewni ci bezpłatnego transportu medycznego do Polski. To koszty idące w dziesiątki tysięcy! W przypadku nieszczęśliwego wypadku rodzina musi sama zapłacić za transport ciała do kraju.
Dlatego warto się ubezpieczyć, tym bardziej że są to niewielkie kwoty. Od około 20 zł za tydzień mamy już niezłą ochronę.
Więcej na stronie www.odlotowi.pl/ubezpieczenia
Informacje praktyczne:
- W nawigacji wpiszcie Omalos, to miejscowość za którą (ok. 1 km) rozpoczyna się wędrówkę wąwozem dosłownie 50 metrów od parkingu.
- Zacznijcie zejście najpóźniej o 12:00, po warunkiem dobrej kondycji.
- Ostatni prom do Sougii (miejscowość z której wrócicie autobusem na parking) wypływa o 17:30
- Bilety: wstęp do wąwozu 5 euro, prom z Agia Roumeli (miejscowość gdzie kończy się wąwóz) do miejscowości Sougia 10,50 euro, autobus z Sougii na parking w Omalos 5,30 euro.
- Warto mieć dobre buty choć i w sandałach da się zejść. Buty trekkingowe ponad kostkę to jednak zbędny balast.
- Woda i toalety dostępne są za darmo na całej trasie.
- W Agia Roumeli zjecie dobry obiad od ok. 10 euro.
Bardzo polecamy nawigację na Smartphona Maps.Me, wersja darmowa pozwala na pobranie map jeszcze w Polsce, przez Wi-Fi, nie narażając nas na wysokie rachunki za transmisję danych. Dodatkowym atutem jest łatwy i intuicyjny interfejs umożliwiający na wygodne wybranie punktu na mapie nawet jeśli nie znamy nazwy miejscowości lub jest tak skomplikowana że łatwo się pomylić. Przykład: Miejscowość w której mieszkaliśmy „Koutouloufari”. :)
- Rozważcie wypożyczenie auta na Krecie, ceny śmiesznie niskie! Niezależność, wygoda i oszczędność na wycieczkach organizowanych. Sprawdźcie jak tanio można wynająć auto na Krecie!
- Koniecznie spędźcie magiczną noc na Stefanou beach.
- Więcej informacji praktycznych o Krecie.