Lecimy linią Emirates z Pragi na Sri Lankę – czyli 19 h w podróży


Emirates-CabinCrewWylot na Sri Lankę miałam z Pragi. Mieszkam na Śląsku, gdzie do Pragi mamy ok. 5-6 h jazdy samochodem (uwzględniam krótkie postoje i ewentualne korki). Podróż zapowiadała się długa i taka była.

Do Pragi dojechałyśmy samochodem ok. 5 godzin. Następnie podroż na Sri Lankę zajęła nam 14 godzin z jedną 3 godzinną przesiadką.

Po niecałym dniu jesteśmy w nowym świecie – Sri Lanka wita nas ciężkim powietrzem i duchotą, wysoką temperaturą i chaosem. 

Odprawa na długim i łączonym locie

Nasza podróż w kwestii lotu rozpoczęła się na lotnisku w Pradze, gdzie leciałyśmy do Dubaju 6 h. Następnie w Dubaju trzeba było poczekać 3 h na kolejny samolot, który zabrał nas w 5 h do Colombo na Sri Lance. Odprawa na takim łączonym locie wygląda następująco:

1) Podchodzimy do odprawy bagażowej i wystarczy dać paszport. Miałam wydrukowane potwierdzenia i bilety – nie były konieczne. Paszport wystarczył. Bilet jednakże jest konieczny w drodze powrotnej z Colombo, bo nie wpuszczą Was na lotnisko a przed wejściem sprawdzają rygorystycznie bilety.

Bagaż nadawany jest już bezpośrednio na Sri Lankę czyli kompletnie o nim zapominamy, ważne by zabrać potwierdzenie nadania numeru bagażu w razie jego zagubienia.

2) Następnie udajemy się do odprawy paszportowej. Sprawdzają dokumenty i je skanują.

3) Kolejnym krokiem jest odprawa bezpieczeństwa – standardowa jak na każdym lotnisku.

4) Bramki do samolotu – gdy już jesteście przed bramką pilnujcie jaki macie numer sekcji, gdyż w Emiratach wołają alfabetem. Teraz wchodzi sekcja A, teraz sekcja B i tak dalej.

W drodze powrotnej z Colombo wszystko wygląda podobnie ale tysiąc razy więcej są sprawdzane paszporty, wiza i dokumenty. Sprawdzają je na każdym kroku i co chwilę ktoś stoi z jakimś czytnikiem by nas skontrolować.

Kupno wizy na lotnisku

Gdy już wylądujemy, przejdziemy przez terminal to zanim odbierzemy bagaż musimy wykpić wizę jeżeli jej nie mamy. Kosztuje 35 dolarów i jest ważna 30 dni. Potem kilka pieczątek, podpisów, skanów, papierków i możecie odebrać bagaż.

emi

Lot liniami Emirates

Zaraz po wejściu do samolotu czuć miłą atmosferę. Stewardessy są ubrane w piękne stroje i mają arabskie nakrycia głowy. Uśmiechają się serdecznie i podczas całego lotu można liczyć na miłą obsługę. Gdy już znajdujemy swoje miejsce siadamy, dostajemy słuchawki do ekranu, który mamy przed sobą. Możemy grać w gry przez cały lot, słuchać muzyki a także oglądać filmy. Dostajemy także kocyk i poduszkę na podróż. Podczas lotu jest dosyć zimno, gdyż cały czas chodzi klimatyzacja. Kocyk przydaje się bardzo i faktycznie grzeje.

Linia Emirates bardzo zadbała o komfort podróży pod względem bajerów. Mamy filmy, muzykę gry i niestety niewygodne siedzenia w ekonomicznej klasie. Podczas lotu można czuć dyskomfort, ale da się przyzwyczaić, a najlepiej to przespać jak ja większość lotów.

Podczas dłuższych lotów zawsze dostajemy posiłek. Przed wylotem można na stronie internetowej wybrać rodzaj posiłku podczas odprawy. Ja wybrałam nam standardowe. W sumie w dłuższym locie miałyśmy ciepły posiłek i śniadanie a w krótszym jeden posiłek. Praktycznie wszystko było w miarę dobre, chociaż wiadomo sztuczne. Jak dla mnie ciastka za słodkie, ale ciekawe. Posiłek z parówką i fasolką wypadł średnio, reszta nam smakowała. Podczas całego lotu masz prawo do spożywania napoi, które cały czas proponowane są przez miłe panie. Zarówno zimne jak i gorące napoje po alkohole.

Z głodu i pragnienia podczas lotu nie padniesz. Nie można na nic narzekać bo naprawdę obsługa jest bardzo miła i jedzenie jest ciepłe. Na nic w tej kwestii nie mogłabym narzekać a też nie należę do osób co wydziwiają.

Przesiadka w Dubaju polegała na tym, że po wyjściu z samolotu należy przejść do odpowiednich bramek poświęconych lotom łączonym. Tam przechodzimy odprawę bezpieczeństwa i jesteśmy wolni. Mamy możliwość chodzenia po strefie bezcłowej ze sklepami. Co ważne w Dubaju wszyscy zachwycają się lotniskiem. Nie było w nim nic nadzwyczajnego. Jedynie jest chyba największym lotniskiem na jakim byłam bo dojazd w drodze powrotnej do bramki zajął nam niecałe 30 min, gdzie miałyśmy ostatnie 4 min do zamknięcia bramki a błądziłyśmy ruchomymi schodami, windami, tramwajem i pieszo po lotnisku w poszukiwaniu nieszczęsnej 19 A, która wydawała się wtedy być na końcu świata. Następnie zabrał nas bus do samolotu. Przejazd trwał dobre 15 min. Lotnisko w Dubaju jest ogromne.

general--emirates_crew--620x300

Na strefie bezcłowej spokojnie zapłacicie kartą za jedzenie. Nie ma za dużego wyboru ale coś się znajdzie. My akurat w drodze powrotnej trafiłyśmy takie loty, że musiałyśmy sobie kupić coś do jedzenia bo byśmy padły.

Na lotnisku jest wiele krzeseł i wyprofilowanych leżanek do odpoczywania. Zasnęłam na niecałą godzinę bez problemu na takiej leżance i tylko bałam się by nie zasnąć na amen, ale koleżanka spać nie umiała to czuwała, gdy ja smacznie spałam.

Doładujecie sobie także na lotnisku telefon. Wtyczki są dostępne także na pokładzie samolotu, co jest bardzo ważne. Dzięki temu mogłam się nie martwić, że telefon mi się podczas podróży kompletnie rozładuje.

Toalety w liniach Emirates

WC jest bardzo ergonomiczne i dobrze oznakowane w środku (przyciski, akcesoria higieniczne, przewijak itp). Matka z dzieckiem w tym minimalistycznym pomieszczeniu bez problemu przewinie malucha. Wszystko jest tak przemyślane, by było wygodnie i nie zajmowało dużo miejsca. Zatem spokojnie nie martwcie się o wizyty w toalecie na pokładzie.

eefacc104b5a372ff0135d49474ae7fd

O czym warto pamiętać podczas przygotowania się do długiego lotu?

  • Niewygodna pozycja siedząca powoduje skurcze mięśni. Ja miałam po każdym locie co chwilę problemy z łydkami. Warto zabrać ze sobą magnez i przed lotem a także po zażyć go sobie lub przyjąć w formie musującej.
  • Starajcie się nie mieć na sobie nic co ściska brzuch czy szyję. W taką podróż najlepiej zabrać luźne ubrania.
  • Sweterek lub bluza to podstawa. Klimatyzacja doprowadza czasem do szału. Dostaniecie kocyk ale chwilami było naprawdę zimno.
  • Ściągnijcie buty podczas podróży by nie męczyć nóg, które mogą napuchnąć.
  • Dokumenty należy mieć zawsze na wierzchu podczas odpraw, bo co chwilę mogą Was o nie prosić zczytując kolejno dane czytnikiem
  • Jeżeli lubicie muzykę i chcecie skorzystać z ekranu to warto mieć swoje słuchawki, te ich okropnie trzeszczą
  • Pamiętacie, że przed wylotem macie możliwość on-line wyboru posiłku a także miejsca
  • Możecie podczas lotu śledzić punkt w jakim znajduje się samolot, to bardzo fajna opcja. Oprócz miejsca w jakim się znajdujemy widzimy całą trasę, lokalny czas w jakim w tej chwili się znajdujemy, czas lotu jaki pozostał, prędkość wiatru, temperaturę i wysokość na jakiej się znajdujemy a także widzimy na mapie okoliczne Państwa nad jakimi właśnie lecimy.

Po dwóch lotach człowiek czuje się dość specyficznie. Niby ma się siłę by iść dalej i nie chce się aż tak spać, ale gdy tylko siądzie się w autobusie czy pociągu to rozpoczyna się walka ze snem. Gdy z lotniska dojechałyśmy tuk tukiem na stację kolejową to jeszcze było wszystko w porządku. Następnie wsiadłyśmy w pociąg i usiadłyśmy. Tu odbyła się dramatyczna walka z samym sobą. Co chwilę oczy nam się zamykały, ale trzeba było być czujnym bo przecież nie znamy tych stacji, trzeba to kontrolować. A potem co, dalej… kolejny pociąg by było miło. Tu akurat stoimy 40 min. Sen nie dopadał, chociaż chwilami chyba spałam na stojąco. Po morderczej podróży musimy znaleźć nasz zarezerwowany nocleg. Kolejna niecała godzina nie nasza. Gdy trafiamy do celu zapadamy w głęboki 2 godzinny sen. Czemu tak krótko?

Bo nie spać! Zwiedzać !!! Szkoda było czasu by zmarnować ten dzień. Sztucznie zatem się wyspałyśmy i rozpoczęłyśmy zwiedzanie od obejrzenia okolicy.

Jedna myśl w temacie “Lecimy linią Emirates z Pragi na Sri Lankę – czyli 19 h w podróży

Add yours

Dodaj komentarz

Blog na WordPress.com.

Up ↑